Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze?

Nauka czystości to jedno z pierwszych wyzwań edukacyjnych szczeniaka. Chociaż istnieją specjalne maty, które umożliwiają załatwianie się zwierzaków w domu, to na dłuższą metę raczej nie warto na nich polegać – im dłużej czworonożny przyjaciel będzie z nich korzystał, tym trudniej będzie oduczyć psa sikania w domu. Na szczęście nauka czystości nie jest wcale taka trudna, chociaż wymaga nieco cierpliwości i uważnej obserwacji. Jak nauczyć psa załatwiania się na dworze?

Kiedy rozpocząć naukę czystości psa?

Zdecydowanie łatwiej jest czegoś psa nauczyć, niż oduczyć go złego nawyku, dlatego lekcje czystości warto rozpocząć natychmiast po przyjęciu pupila pod swój dach. Kiedy psiak znajdzie się w nowym miejscu, będzie sprawdzał, jakie panują w nim zasady. Jeżeli więc nie nauczysz psa sikania w wyznaczonych miejscach, szybko przyzwyczai się do swobody w tym zakresie.

Pamiętaj jednak – szczeniak to nie dorosły pies. Wielu rzeczy jeszcze nie tylko nie rozumie, ale też nie potrafi. Nie jest na przykład w stanie wstrzymywać długo potrzeby wypróżniania. Przygotuj się więc na to, że w pierwszych tygodniach odpowiedzialność za to, czy pies załatwi się w domu, czy na dworze ponosisz przede wszystkim Ty. Obserwuj bacznie swojego czworonożnego przyjaciela i ucz się sygnałów, które daje tuż przed załatwieniem swoich potrzeb fizjologicznych. 

Nie można zapominać przy tym, że młode psiaki w okresie szczepień nie powinny oddawać się zbyt długim spacerom. Przyjmując psa pod swój dach, musisz być więc przygotowany na to, że początkowo będzie on dość często załatwiał się w domu. Nie powinieneś na siłę spędzać z nim długiego czasu na zewnątrz. Jasne, finalnie przy takim podejściu szczeniak z pewnością załatwiłby swoje potrzeby na dworze, ale przy okazji mógłby się bardzo rozchorować.

Jak nauczyć psa załatwiać się na dworze krok po kroku?

Krok pierwszy. Nie ma co wierzyć w cuda – nie da się nauczyć psa czystości pierwszego dnia jego pobytu w nowym domu. Lekcje należy więc zacząć nie od sikania na dworze, ale od załatwiania potrzeb w wyznaczonym miejscu w domu. W tym celu konieczne będzie zakupienie specjalnych mat pochłaniających wilgoć (chociaż możecie też zdecydować się na oldskulowe wykładanie wybranego miejsca gazetami). Mata powinna znajdować się w tym samym miejscu – wzmocni to i ułatwi wyrabianie w szczeniaku nawyku. Kiedy tylko zobaczysz, że psiak szuka miejsca na oddanie moczu lub niespokojnie kręci się wkoło, postaw go na macie. Jeżeli załatwi swoje potrzeby, nagródź go pochwałą lub drobnym smaczkiem. Pamiętaj przy tym, że pozytywne działania mają większe szanse na powodzenie, niż kary. Czasami lepiej zignorować plamę-wpadkę, serio.

Krok drugi. Tak jak zostało wspomniane wcześniej – szczeniaki nie potrafią tak dobrze panować nad swoim pęcherzem. Jeżeli Twoim celem jest nauczenie psa załatwiania się na dworze, będziesz musiał się nieco nabiegać. Idealne rozwiązanie to spacery co 1-2 godziny. Jeżeli podczas wyprowadzania psa, pupilowi uda się załatwić, trzeba go za to nagrodzić. Pamiętaj więc, by podczas spacerów mieć ze sobą nie tylko woreczek na odchody, ale też ulubiony smakołyk psiaka. 

Krok trzeci. Jeżeli uda Ci się już rozpracować sygnały wysyłane przez swojego pupila na chwilę przed załatwieniem się, wynoś go na zewnątrz od razu, jak tylko je zaobserwujesz. Warto dodać do nauki czystości również słowa – kiedy pies zacznie się niespokojnie kręcić, wskazując na potrzeby fizjologiczne, używaj słowa-klucza. Podobnie, kiedy już się załatwi i będziesz podawać mu smakołyk. Z czasem zacznie kojarzyć fakty, a Ty bez stresu pozbędziesz się maty z domu.

Chcesz nauczyć psa sikać na zewnątrz? Nie zapomnij o nagrodach!

Nauczenie psa korzystania z maty, a później załatwiania się na dworze wymaga odpowiedniej dozy cierpliwości i powtarzalności gestów. Nieocenionym sprzymierzeńcem w kształtowaniu nawyków u psów są oczywiście przysmaki. Szczeniak wymaga jednak sporej dozy sugestii, co jest dobre, a co złe, w związku z czym wybór smakołyku musi być naprawdę dobrze przemyślany. Warto sięgnąć po coś, co będzie nie tylko smaczne, ale również zdrowe. Idealnym rozwiązaniem jest Churu – pyszny kremowy przysmak wytwarzany ze składników o jakości, jak dla ludzi, który wyciska się z tubki wprost do pyszczka czworonożnego przyjaciela. Taka nagroda nie tylko wzmacnia właściwe nawyki, ale też relację między zwierzakiem a opiekunem.